Dathka Graush był potężnym Lordem Sithów, który zginął z rąk wrogich skrytobójców około 6875 BBY. Został pochowany w Dolinie Golgów na Korribanie, zgodnie z tradycją, wraz ze swoim mieczem, holokronem i amuletem.
Jego pogrzeb miał miejsce zaledwie około 50 lat po tym, jak Graush wygrał jedną z wojen domowych, przez co dynastia, którą ustanowił, zawładnęła dwoma trzecimi całej planety. Jego rządy były niezwykle krwawe i brutalne, nawet jak na standardy Sithów. Dzięki tajemnicom Alchemii Sithów Dathka utworzył armię podległych mu korribańskich zombie. Wskrzeszonych służących wykorzystał do zdobycia władzy.
Za swojego życia Graush usunął własne serce i zastąpił je czułym na Moc kryształem, wierząc, że stanie się w ten sposób nieśmiertelny. Serce Grausha, jak nazywano ów klejnot, który zastąpił mu prawdziwy organ, zostało pochowane wraz z nim, czekając na nieopatrzny dotyk obcej istoty. W ten sposób klejnot zawładnąłby ofiarą przelewając doń duszę Grausha i dając mu nowe życie. O mały włos Graush faktycznie wróciłby do świata żywych dokładnie 6 miesięcy po zniszczeniu pierwszej Gwiazdy Śmierci, kiedy załoga pirackiego statku Jynni's Virtue odwiedziła jego kryptę. Kapitan Naz Felyood dotknął Serca Grausha, uwalniając duszę potężnego Sitha, lecz artefakt został zniszczony, gdy jeden z ocalałych członków załogi zdołał uruchomić program autodestrukcji statku.